To kolejny rok, który pobił rekord ciepła z całego okresu warszawskich obserwacji historycznych. Faktycznie kolejny, bo przecież to rok 2018 był dotychczasowym rekordzistą. Wszystkie pory roku były cieplejsze niż normalnie, i to znacznie.

ZESTAW PODSTAWOWYCH PARAMETRÓW („stan normalny” oznacza wartości średnie z okresu 1981-2010):

Ciśnienie atmosferyczne
Średnie ciśnienie atmosferyczne roczne (na poziomie morza) / 1015,1 hPa / niższe od stanu normalnego o 0,9 hPa.
Najwyższe w dniu 23 lutego / 1045,0 hPa / wyższe od średniego o 2,1 hPa.
Najniższe w dniu 14 stycznia / 985,1 hPa / wyższe od średniego o 0,3 hPa.

Temperatura powietrza
Średnia temperatura roku (kalendarzowego) / 10,98°C / wyższa od stanu normalnego o 2,46°C.
Najwyższa dobowa Tmax w dniu 26 czerwca / 35,3°C / wyższa od średniej o 2,4°C.
Najniższa dobowa Tmax w dniu 10 stycznia / -5,7°C / wyższa od średniej o 4,9°C.
Najwyższa dobowa Tmin w dniu 1 lipca / 22,4°C / wyższa od średniej o 3,1°C.
Najniższa dobowa Tmin w dniu 7 stycznia / -11,8°C / wyższa od średniej o 6,8°C.

Uważając miesiące: grudzień (2018 roku), styczeń i luty za miesiące zimowe; marzec, kwiecień i maj za wiosenne; czerwiec, lipiec i sierpień za letnie; a wrzesień, październik i listopad za jesienne, wypada:

temperatura zimy / 1,00°C / wyższa o 2,13°C,
temperatura wiosny / 10,27°C / wyższa o 1,68°C,
temperatura lata / 21,07°C / wyższa o 2,94°C,
temperatura jesieni / 10,97°C / wyższa o 2,43°C, od temperatur tych pór w stanie normalnym.

Średnia wilgotność względna powietrza roczna wynosi 72,2%; jest o 6,1% mniejsza od normalnej. Całoroczna suma opadu atmosferycznego wynosi 390,2 mm wody, z czego w postaci stałej (głównie śniegu) 15,1 mm (3,9% całości opadu). Największy opad wystąpił w maju (78,5 mm), najmniejszy w kwietniu (3,2 mm). Roczna suma opadu wynosi tylko 73% normalnego, co pokazuje, że rok 2019 był bardzo posuszny.

W całym roku było dni pogodnych 32 (norma 42), z niewielkim zachmurzeniem 68 (68), z zachmurzeniem umiarkowanym 139 (106), dużym 109 (119), całkowitym 17 (30). Dni z mierzalnym opadem (minimum 0,1 mm/dobę) było 140 (deszczem 128, śniegiem 12, gradem 1, krupami 1), dni z burzą 22 (norma 27). Dni z silnym wiatrem (średnia prędkość dobowa v≥ 20,0 km/h) było 32. Najbardziej wietrznym dniem był 21 listopada (średnia dobowa prędkość wiatru 33,8 km/h). Żaden miesiąc nie był wietrzny istotnie ponad normę; nadzwyczajnie słabymi wiatrami wyróżnił się październik.

Przy średnim rocznym zachmurzeniu 5,1 (w skali 0-8, normalne 5,2) oraz usłonecznieniu 1791,4 godzin (43,5% możliwego), rok 2019 był bardziej słoneczny od przeciętnego.

Pory roku

ZIMA. – W ogólności bardzo łagodna, wilgotna i umiarkowanie słoneczna. Średnia jej temperatura 1,00°C jest o 2,13°C wyższa od normalnej. Przez trzy miesiące zimy nie zaznaczył się ani jeden okres silnych mrozów; tylko w trzech dniach wystąpiły mrozy dwucyfrowe (przeciętna ich liczba to 14). Umiarkowane mrozy panowały w okresach 6-11 i 21-26 stycznia. Poza tym mrozy całodobowe prawie się nie pojawiały. Najwyższa temperatura była dnia 19 lutego (14,0°C), najniższa -11,8°C w dniach 1 grudnia i 7 stycznia. Śniegi padały w 3-ech dniach grudnia i lutego, oraz 7-miu dniach stycznia. We wszystkich trzech miesiącach większość sum opadowych stanowił deszcz. Wody z deszczu i śniegu spadło co do wysokości 115,6 mm, czyli zdecydowanie więcej niż w stanie normalnym (88,3 mm). Najwyższą pokrywę śnieżną odnotowano w dniach 11-12 stycznia (8 cm). W pierwszych dwóch dekadach grudnia dominowały wiatry wschodnie, później zachodnie; w styczniu odwrotnie; w lutym wyraźne panowanie kierunków zachodnich. Szczególnie silne wiatry wystąpiły w dniach 1-3 stycznia oraz 26-28 lutego, jednak atmosfera była ogólnie stosunkowo spokojna, gwałtownych wichur nie było. Usłonecznienie wyniosło ogółem 126,9 godzin, czyli w granicach normy. Średnie ciśnienie atmosferyczne w sezonie (1016,2 hPa) było nieco niższe od normalnego, atoli styczeń wyróżnił się niskim ciśnieniem, a luty – wysokim.

WIOSNA. – Ze średnią temperaturą 10,27°C, znalazła się wśród historycznie najcieplejszych w dziejach warszawskich obserwacji instrumentalnych (od roku 1779). O tym wyniku przesądziły bardzo ciepłe dwa miesiące, a mianowicie marzec i kwiecień (maj był nieco chłodniejszy niż przeciętnie, choć mieści się w granicach normy). Marzec był przeciętnie pogodny, maj – znacznie bardziej pochmurny, niż zwykle. Bardzo pogodny był kwiecień. Najwyższą temperaturę w sezonie, zamiast w maju, nietypowo odnotowano 26 kwietnia (28,0°C); najniższą -4,8°C w dniu 3 marca. W marcu śnieg padał raz (pokrywa 1 cm w jednym dniu), poza tym tylko deszcz; znikome były opady w kwietniu, natomiast obfite w maju, zwłaszcza w dniach 12-23. Najwyższa suma dobowa nie była jednak szczególnie imponująca, wynosząc 12,7 mm w dniu 17-ego maja. Wody z deszczu i śniegu spadło co do wysokości 109,6 mm, stanowiąc 92% normalnej. Usłonecznienie na wiosnę wyniosło 464,9 godzin, czyli 92% normalnego; na ten wynik główny wpływ miała bardzo niska suma usłonecznienia w maju. Ciśnienie atmosferyczne w sezonie było nieco niższe od średniego wieloletniego; niskim wyróżnił się maj, a wysokim – kwiecień. W marcu dominowały wiatry zachodnie, w kwietniu wschodnie, w maju zmienne, jednak z przewagą zachodnich. Niszczycielskich wichur nie było.

LATO. – Tylko jeden sezon letni w dziejach obserwacji instrumentalnych był cieplejszy. Średnia temperatura lata 1811 roku (w autorskiej serii homogenicznej) wyniosła 21,40°C, podczas gdy lato 2019 osiągnęło „tylko” 21,07°C. Było (w ogólnym podsumowaniu) jeszcze gorętsze od skrajnie ciepłego sezonu 2018. O zajęciu drugiej pozycji w rankingu najgorętszych, przesądził rekordowo gorący czerwiec. Bardzo ciepły był także sierpień. W całym sezonie da się wyróżnić tylko jeden okres pogody wyraźnie chłodniejszej, trwający w dniach 3-18 lipca. Dni z Tmax równą lub wyższą od 20,0°C było aż 87, choć przeciętnie powinno ich być tylko 71. Dni gorących i upalnych (czyli z Tmax ≥ 25,0°C) było aż 63, czyli nawet więcej niż rok wcześniej; przypomnijmy, że norma wskazuje na zaledwie 35 takich dni. To lato w ogólności – a zwłaszcza czerwiec – mało miało wspólnego z tradycyjnym warszawskim wzorcem tego sezonu. Największe ciepło dochodziło 35,3°C w dniu 26 czerwca w godzinach popołudniowych, największe zimno 9,4°C dnia 12 lipca nad ranem. Lato było też skrajnie suche, z sumą opadu 88,9 mm (jeszcze suchsze były tylko sezony 1921, 1837, 1863, 1911 i 2015). Dni z grzmotami było w sezonie 13 (normalnie jest 15), a więc lato nie było burzliwe. Usłonecznienie (739,9 godzin) było większe od przeciętnego, jednak jego przewagę zmniejszył mało słoneczny lipiec. Ciśnienie atmosferyczne w skali sezonu było wyższe od normalnego; wysokim ciśnieniem wyróżniły się czerwiec i sierpień, niskim – lipiec, o czym przesądziły układy niżowe sprowadzające duże zachmurzenie, jednak, co zwraca uwagę, mimo to opady w lipcu były małe. W czerwcu dominowały wiatry wschodnie, w lipcu zachodnie, w pierwszej połowie sierpnia zachodnie, w drugiej wschodnie (sprowadzające aurę pogodną i gorącą).

JESIEŃ. – W podsumowaniu, tylko jesień 2006 roku była cieplejsza od ubiegłorocznej. Wszystkie trzy miesiące były cieplejsze niż normalnie. Najbardziej – październik i listopad. Średnia temperatura jesieni 10,97°C (rekordzistka 11,07°C). Największe ciepło dochodziło 30,4°C na rozpoczęcie sezonu w dniu 1 września, największe zimno -4,6°C nad ranem 1 listopada. W podsumowaniu jesień była wyraźnie sucha, suma opadu sezonowego 89,1 mm to tylko 75% przeciętnej (z 30-tu lat). Długotrwały deficyt wilgoci w rejonie Warszawy ulegał pogłębieniu, a proces ten tylko nieco przyhamował stosunkowo mokry wrzesień (dał 128% normalnego opadu). Mierzalna pokrywa śnieżna nie pojawiła się; w rzeczy samej, śnieg ani razu nie padał w Warszawie, co jest czymś niezwykłym. Usłonecznienie w jesieni było zbliżone do normalnego. Ciśnienie atmosferyczne w sezonie miał nietypowe cechy: ogólnie najwyższe w miesiącu o najwyższych opadach (wrześniu); a najniższe w listopadzie, miesiącu najsuchszym. We wrześniu dominowały wiatry zachodnie, osobliwie w dniach w których padały deszcze; w październiku także zachodnie, z wyjątkiem okresu późnego „babiego lata” (w dniach 12-22), gdy panowały południowe kierunku wiatru. W listopadzie wyraźna była przewaga wiatrów wschodnich.

Pierwsza wiosenna burza z grzmotami była 9 marca. Ostatnia jesienią – 19 września.

Ostatni przymrozek wiosenny przypadł rano 10 kwietnia (-0,2°C), a pierwszy w jesieni dnia 30 października (-1,2°C).

Ostatni śnieg z wiosny padał dnia 13 kwietnia, a pierwszy w sezonie jesienno-zimowym – dopiero 27 grudnia (jesienią nie pojawił się).

Średnia całoroczna wysokość wody na rzece Wiśle (punkt pomiarowy Bulwary) wyniosła 103 cm, co oznacza, że w ciągu roku dominowały dolne niskie stany wody. Jest to najniższa wartość tego parametru co najmniej od roku 1991.

VarsoviaKlimat.pl

*****

(Obliczenia uśrednionych parametrów meteorologicznych dokonane przez autora na jego odpowiedzialność, na podstawie danych obserwacyjnych IMGW-PiB ze stacji meteorologicznej na lotnisku międzynarodowym Okęcie i innych źródeł, a także obserwacji własnych. Obliczone parametry mogą się niekiedy nieznacznie różnić od wartości oficjalnie publikowanych przez IMiGW-PIB).

(Visited 200 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here