EWOLUCJA KLIMATU WARSZAWY

Strona główna EWOLUCJA KLIMATU WARSZAWY

Przebieg temperatury stycznia w okresie 1841-2024

Jak wskazuje linia trendu, w przedstawionym okresie 1841-2024 średnia temperatura stycznia (wykres 1) wzrosła w Warszawie z ok. -4,8°C do ok. -1,8°C. Najcieplejszym w tym okresie jest styczeń 2007 (3,7°C), najzimniejszym 1848 (-13,3°C).

Wykres 1.

Dane: OA-SMW-TNW-PIM- PIHM-IMGW/PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

W przedstawionym okresie wyraźny trend ocieplenia zaczyna się w latach 1970-tych. Od tej pory skrajnie mroźne wersje stycznia stopniowo zanikają. Ostatni do tej pory styczeń z kategorii skrajnie zimnych jest z roku 1987 (-12,1°C), a zdecydowanie mroźniejszych niż przeciętnie – roku 2010 (-8,2°C). Styczeń 2023 nie wprowadził tu żadnej zmiany, gdyż był bardzo łagodny (3,4°C).
Wykres (2) ukazuje spadek średniej liczby dni mroźnych w styczniu z około 17-stu do ok. 11-stu w okresie, jaki upłynął od zakończenia Małej Epoki Lodowej (MEL). Obecnie, w przeciętnym styczniu zdecydowana większość dni nie jest mroźna.
Jednak dłuższe czy krótsze odwilże zawsze były i są zjawiskiem normalnym w Warszawie. W ukazanym okresie tylko jeden styczeń ma wszystkie dni mroźne (rok 1848). W dwóch przypadkach nie ma żadnego mroźnego dnia w styczniu (lata 1975, 2020).

Wykres 2.

Dane: OA-SMW-TNW-PIM- PIHM-IMGW/PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Poniższy wykres (3) jest wielce wymowny. Przedstawia średnie liczby dni styczniowych z temperaturą maksymalną powyżej zera, równą/wyższą od +5 stopni Celsjusza (zdecydowanie łagodnych), oraz równą/niższą -5°C (zdecydowanie mroźnych).
Jak widzimy, w dekadzie 1841-1850 (ostatniej „oficjalnie” należącej do Małej Epoki Lodowej) w styczniu zdecydowanie przeważały dni mroźne, a dni mocno mroźnych było nawet więcej, niż odwilżowych.

Wykres 3.

Dane: OA-SMW-TNW-PIM- PIHM-IMGW/PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

W dekadzie 1981-1990 średnia liczba dni z temperaturą maksymalną +5 i więcej stopni jest po raz pierwszy wyższa od liczby dla kategorii dni z Tmax -5 stopni (i niżej). Ta przewaga utrzymała się w kolejnych dekadach, odtąd mamy w Warszawie normalnie więcej dni mocno odwilżowych, niż mocno mroźnych. I to w styczniu, statystycznie najzimniejszym miesiącu roku. Natomiast przewaga dni z temperaturą plusową nad dniami mroźnymi w skali miesiąca datuje się od dekady 1971-1980, i dalej trwa.
Tradycyjny obraz „prawdziwej polskiej zimy” z nieustającym trzaskającym mrozem i górami śniegu, już nie jest aktualny. O ile kiedykolwiek takowym był.

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury grudnia w okresie 1881-2023

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu 143 lat średnia temperatura grudnia wzrosła w Warszawie z ok. -2°C do ok. 0°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 2 stopnie, bliską listopadowej. Najcieplejszym w tym okresie jest grudzień 2015 (4,7°C), najzimniejszym – 1969 (-8,7°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Od szeregu lat grudzień wydaje się tracić swój zimowy charakter (w znaczeniu przewagi warunków mroźno-śnieżnych). Krzywa jego 10-letniej średniej ruchomej wyraźnie przekracza zero. Po roku 2012 tylko jeden grudzień miał średnią temperaturę poniżej zera (-1,1°C w 2021), a ostatni z mojej kategorii skrajnie zimnych to rok 2010. Grudnie „zimowe” zapewne będą się zdarzać w przyszłości (choć prawdopodobnie coraz rzadziej) i moim zdaniem przynajmniej 1 albo 2 takie trafią się w obecnej dekadzie.

VarsoviaKlimat.pl

1881-2022: Rewolucja w klimacie Warszawy – jesień

Podstawową informacją dotyczącą ciepłoty sezonu jesiennego jest jego średnia temperatura wieloletnia. W opracowanym przeze mnie okresie 1881-2020 widać na wykresie, że trend wzrostowy zaczyna się w dekadzie 2001-2010, czyli później niż w przypadkach wiosny i lata; jest za to na tyle znaczny, aby „nadrabiać zapóźnienie”. Wartość temperatury wzrosła w dekadzie 2001-2010 w stosunku do poprzedniej (1991-2000) o 0,99°C, a w kolejnej o 0,94°C wobec dekady 2001-2010. To poważna zmiana.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Przebieg ocieplenia widać dokładniej na wykresie średnich temperatur rocznych. Jak w przypadkach innych sezonów, także dla jesieni widać zanik sezonów skrajnie chlodnych w ostatnich dekadach. Ostatnim takim jest (jak dotąd) jesień 1998 (6,50°C). Najcieplejszy jest sezon 2006 (11,07°C). Najzimniejszy należy do roku 1941 (5,30°C).
Wyraźnie widać, że od jesieni 1999 roku rozpoczął się trwający do dziś trend wzrostowy; to już niemal ćwierć wieku. Najzimniejsza w okresie 1999-2023 jesień przypada na rok 2007; atoli jej średnia temperatura (8,00°C) i tak przewyższa wartości dla wszystkich 30-letnich okresów referencyjnych sięgających roku 1930, a od późniejszych jest niewiele niższa (najwyższa dla 1981-2010 to 8,54°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Poniższy wykres przedstawia liczby sezonów jesiennych (IX-XI) w dekadach ze średnią temperaturą powyżej górnej (8,90°C) i poniżej dolnej (8,40°C) granicy normy dla tej pory roku z 30-lecia 1981-2010. W dekadzie 2011-2020 stosunek tych pierwszych do tych drugich jest identyczny jak w przypadku lata, czyli 10:0.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Kolejny wykres ukazuje ewolucję sezonu jesiennego, nieco inną niż pozostałych sezonów. Zwraca uwagę spadek udziału dni ciepłych w dekadzie 1971-1980 (w zakresach temperatur maksymalnych). Od tej pory ich wzrost jest jednak wyraźny a w przypadku liczby dni 20°C+ jest nader zrównoważony. Jak w przypadku innych sezonów, wybija się na czoło ogólne ocieplenie w dekadzie 2011-2020.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

A oto zakresy temperatur minimalnych. Wykres ten ukazuje, że wzrost temperatur minimalnych jest większy, niż maksymalnych. W dekadzie 2011-2020 poważnie spadła liczba dni z temperaturami ujemnymi.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Wiadomo już, że jesień 2023 roku zaliczy się do skrajnie ciepłych, a wartość średnia dla trzylecia 2021-2023 będzie podobnie wysoka jak dla dekady 2011-2020.

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury listopada w okresie 1881-2022

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu ponad stulecia średnia temperatura listopada wzrosła w Warszawie z ok. 1,9°C do ok. 4,2°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 2,3 stopni, większą niż dla października. Mimo to, rekordowo ciepły miesiąc przypadł prawie 100 lat temu.
Najcieplejszym w tym okresie jest listopad 1926 (7,6°C), najzimniejszym: 1919 (-3,5°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Trwający do chwili obecnej trend wzrostowy ma swoje początki już w latach 1920-tych; jednak przez szereg dekad był słabo zauważalny. Ostatni (jak dotąd) listopad o wyraźnie zimowym charakterze (-1,7°C) przypada na rok 1998. (Podobna ewolucja dotyczy października). Faza nieco wyraźniejszego ocieplenia zaczęła się w dekadzie lat 1990-tych, a w XXI stuleciu nastąpiło jego nasilenie (najcieplejszy listopad nowego stulecia 6,3°C w roku 2019). Jednak w XXI wieku żaden listopad (jak dotąd) nie osiągnął wartości nie tylko tej najwyższej z roku 1926, lecz także tej z 1963 (6,6°C).
Tak jak w przypadku października, także dla listopada spodziewam się pokonania rekordu ciepła z 1926 roku w nieodległej przyszłości (najbliższych kilku lat).

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury października w okresie 1881-2022

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu ponad stulecia średnia temperatura października wzrosła w Warszawie z ok. 7,5°C do ok. 9,2°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 1,7 stopnia, większą niż dla września. Mimo to, rekordowo ciepły miesiąc przypadł ponad 100 lat temu.

Najcieplejszy w tym okresie jest październik 1907 (13,2°C), najchłodniejsze – 1922 i 1946 (4,5°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Trwający do chwili obecnej trend wzrostowy ma swoje początki już w latach 1920-tych; jednak przez szereg dekad był słabo zauważalny. Faza nieco wyraźniejsza zaczęła się w dekadzie lat 1980-tych, a w XXI stuleciu nastąpiło nasilenie ocieplenia. Jednak w obecnym stuleciu żaden październik nie osiągnął wartości z lat 1896, 1907 i 2000. Spodziewam się pokonania tych trzech w nieodległej przyszłości (najbliższych kilku lat), czyli wystąpienia rekordowo ciepłego października.

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury września w okresie 1881-2022

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu ponad stulecia średnia temperatura września wzrosła w Warszawie z ok. 13,5°C do ok. 14,1°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 0,6 stopnia, mniejszą niż dla miesięcy letnich. Można rzec, że jak do tej pory wrzesień jest miesiącem który ociepla się niechętnie.

Najcieplejszymi w tym okresie są wrześnie 1942 i 2016 (16,5°C), najchłodniejszym – 1912 (9,6°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Współczesny trend wzrostowy zaczął się w połowie lat 1990-tych, przy czym opiera się nie tyle na ekstremalnie ciepłych miesiącach, co na rzadszym występowaniu (a właściwie zaniku) skrajnie chłodnych. Ostatnim z tej kategorii (w mojej klasyfikacji Tśr<12,0°C) jest wrzesień 1996. Najcieplejszy zaś wrzesień XXI stulecia tylko wyrównał rekordową wartość dla przedstawionego okresu (16,5°C z roku 1942). Moim zdaniem można się spodziewać skrajnie, a być może rekordowo ciepłego września w najbliższej (kilkuletniej) przyszłości.

Dla 30-lecia 1971-2000 dolna granica normy dla września to 12,9°C. W obecnym stuleciu miesiące miały niższe wartości w latach 2001, 2010, 2013 i 2022, jednak największe ujemne odchylenie (-0,4°C w 2001) nie jest duże.

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury sierpnia w okresie 1881-2022

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu ponad stulecia średnia temperatura sierpnia wzrosła w Warszawie z ok. 17°C do ok. 19°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 2 stopnie, większą od lipcowej (ok. 1 st.), a także czerwcowej (ok. 1,5 st.). Najcieplejszym w tym okresie jest sierpień 2015 (23,0°C), najchłodniejszym – 1885 (14,5°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Wiele osób było zaskoczonych chłodem sierpnia 2021 roku (17,4°C), najchłodniejszym od roku 1998. Jednak widać, że przed rokiem 1998 podobnie chłodnych lub chłodniejszych sierpni było wiele. Jest jasne, że trwający do dziś trend wzrostowy temperatury tego miesiąca rozpoczął się w późnych latach 1980-tych. Do tego czasu Tśr wahała się w przedziale mniej więcej 17-18 stopni, podczas w najnowszej dekadzie przekroczyła 20; to poważna zmiana. Symbolicznym przełomem jest sierpień 1992 (21,6°C); wcześniej tylko jeden sierpień jest doń zbliżony termicznie (21,1°C z roku 1939). W latach 2015-2022 (okres 8-letni) bariera 20°C została osiągnięta/przekroczona w sierpniu 6 razy (lata 2015, 2017, 2018, 2019, 2020, 2022), podczas gdy w okresie 1881-2014 raptem 8 razy (1890, 1892, 1938, 1939, 1951, 1992, 2002, 2010). W ciągu 134 lat!

Ostatnim (jak dotąd) sierpniem z mojej kategorii skrajnie chłodnych (Tśr<16,0°C) jest ten z roku 1998. Dla 30-lecia 1971-2000 granice normy są następujące: górna 18,4°C, dolna 17,4°C. Najchłodniejszy (jak dotąd) sierpień XXI stulecia ma więc wartość w dolnej granicy normy XX wieku.

Podobnie jak w przypadku czerwca i lipca, także dla sierpnia do początków dekady lat 1990-tych nie było widać ocieplenia klimatycznego. Do tamtego czasu polscy klimatolodzy słusznie dostrzegali ocieplenie przede wszystkim w sezonie zimowym. A jednak sierpień poszedł później w ślady lipca i w XXI stuleciu „nadrobił straty”.

VarsoviaKlimat.pl

1881-2022: coraz mniej mrozu, coraz więcej letniego ciepła

Miniona zima znowu była łagodna. Jak dotąd, nowa dekada 2021-2030 stanowi kontynuację trendu ocieplenia zim zarysowanego na poniższym wykresie. Jednocześnie rośnie liczba dni gorących/upalnych w półroczu ciepłym; te ostatnie zaczynają zyskiwać przewagę nad mrozem w skali całorocznej. W polskiej klimatologii za dni „gorące” uważa się te, w których dobowa Tmax ≥ 25,0°C.

Wykres liczby dni z Tmax ≥ 25,0°C oraz Tmax < 0,0°C ukazuje wspomnianą ewolucję. Aż do dekady 1981-1990 liczba dni gorących/upalnych wahała się od 31 do 36 (tylko w dekadzie 1931-1940 skoczyła do 43), jednak w dekadzie 2011-2020 doszła do 55. Innymi słowy, średnio przybyły 3 tygodnie aury gorąco-upalnej. Zmiana, która ma wój początek w dekadzie 1991-2000, jest wręcz uderzająca.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Drugi wykres ukazuje liczbę dni które (subiektywnie) określam jako letnie, czyli z Tmax ≥ 23,0°C oraz liczbę dni mroźnych, a także linie trendu obu tych parametrów w ostatnich 142 latach. Widok jest wymowny.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Kolejny wykres pokazuje stosunek liczby dni letnich do dni mroźnych. Dni mroźne ostatnio miały przewagę w roku 2010 (7 dni przewagi); największą w 1980 (30 dni). Z kolei dni letnie najbardziej przeważały w 2019 (77 dni).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Do tej pory analizowaliśmy dni gorące oraz dni letnie. Spójrzmy jeszcze na dni upalne (z Tmax ≥ 30,0°C).

Wykres poniższy wykazuje, że wielka przewaga dni mroźnych nad dniami upalnymi w Warszawie była zupełnie niezagrożona aż do roku 1974, gdy to liczba dni mroźnych po raz pierwszy była mniejsza niż upalnych w dwóch rocznikach dawniejszych (1963, 1971). Atoli na ponowne pokonanie poziomu rocznika o najniższej liczbie dni mroźnych trzeba było czekać aż do roczników 1992, 1994. Od lat 1990-tych, a zwłaszcza po roku 2005 takie roczniki powtarzają się już coraz częściej. Średnie ruchome drugiej dekady obecnego stulecia wykazują wręcz zdumiewające zbliżanie się liczb dni upalnych do liczb dni mroźnych w Warszawie.

W roku 2015 nastąpił przełom: liczba dni upalnych przewyższyła liczbę dni mroźnych po raz pierwszy. Do tego czasu była to sytuacja wręcz niewyobrażalna.

Średnie ruchome 10-letnie wykazują, że do lat 1990-tych przewaga liczby dni mroźnych nad dniami upalnymi w stolicy wahała się (dekadowo) mniej więcej w granicach 35-55. W ostatnim czasie ta przewaga spadła do 9-10.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Na poniższym wykresie widać jeszcze bardziej czytelnie, jak historycznym przełomem jest rok 2015. Dni upalnych było o 14 więcej niż mroźnych. Później w roku 2020 ich przewaga wynosi 3, oraz w 2022 – jeden. Największa przewaga dni mroźnych przypada w przedstawionym okresie na rok 1940 – aż 77.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Do tej pory dni upalne stanowiły margines klimatyczny w Warszawie. Jednak ich udział w sezonie letnim staje się coraz bardziej istotny, a dni mroźne stają się zjawiskiem marginalnym. Proces, o którym mowa, będzie miał coraz poważniejsze konsekwencje dla warszawskiego środowiska, jeśli będzie kontynuowany w nadchodzących latach.

VarsoviaKlimat.pl

Przebieg temperatury lipca w okresie 1881-2022

Jak wskazuje linia trendu na poniższym wykresie, w ciągu ponad stulecia średnia temperatura lipca wzrosła w Warszawie z ok. 18,3°C do ok. 19,3°C, mamy więc do czynienia ze zmianą o około 1 stopień, mniejszą od czerwcowej (ok. 1,5 st.), jednak większą od majowej (ok. 0,7 st.). Najcieplejszym w tym okresie jest lipiec 2006 (23,1°C), najchłodniejszym – 1979 (15,3°C).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria homogeniczna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Łatwo dostrzec, że aż do roku 1994 Tśr lipca ani razu nie osiągnęła 21 stopni. Ostatnim (jak dotąd) lipcem z mojej kategorii skrajnie chłodnych (Tśr<17,0°C) jest ten z roku 2000 (16,8°C), co oznacza, że w XXI stuleciu jeszcze się taki lipiec nie zdarzył. Dla 30-lecia 1971-2000 granice normy są następujące: górna 18,8°C, dolna 17,5°C. W latach 2001-2022 żaden lipiec nie miał Tśr poniżej tej dolnej granicy. Za to tylko dwa lipce (2004, 2011) mają wartości poniżej granicy górnej; to wymowne świadectwo klimatycznego ocieplenia tego miesiąca.

Podobnie jak w przypadku czerwca, także lipiec aż do początków dekady lat 1990-tych nie tylko się nie ocieplał, widać nawet pewne ochłodzenie, z minimum w dekadzie lat 1970-tych. W owym czasie klimatolodzy polscy już dostrzegali wagę ocieplenia klimatycznego, jednak według ówczesnych obserwacji dotyczył przede wszystkim zimy, a nie lata. Ta sytuacja uległa radykalnej zmianie w XXI wieku, gdy lipiec „nadrobił zapóźnienie” w ociepleniu. Atoli po „wywindowaniu” jego Tśr na wyższy poziom, w ostatnim okresie nastąpiła pewna stabilizacja, jednakże w latach 2012-2022 Tśr lipców ani razu nie spadła poniżej 19 stopni. Czyżby te naprawdę chłodne lipce – znane z przeszłości – miały się już nie powtórzyć? Przyszłość pokaże, atoli tegoroczny lipiec 2023 raczej tak chłodnym nie będzie.

VarsoviaKlimat.pl

1881-2022: coraz więcej dni letnich+

W ostatnich latach narasta u nas – podkręcana przez popularne media – obawa przed długotrwałymi, ponoć śmiertelnie niebezpiecznymi falami upałów. Ma to związek z ociepleniem klimatu, które już wkrótce – wg niektórych komentatorów – ma zamienić nasze miasta latem w „piekarniki” (itp.), nienadające się do życia.

Ocieplenie klimatyczne jest faktem. Czy jednak sytuacja jest aż tak rozpaczliwa, jak zarysowana powyżej? Poniższy wykres przedstawia średnią dekadową (całoroczną) liczbę dni z Tmax równą/wyższą od (kolejno) 23, 25 i 30 stopni. Wzrost liczby dni upalnych jest klimatycznie poważną zmianą. Ale 11 dni to ciągle zdecydowana mniejszość lata (choć coraz bardziej istotna), a w skali roku to tylko pogodowy margines.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Drugi wykres ukazuje liczby dni z Tmax<23,0°C, czyli chłodniejszych od tych które określam jako „letnie”, oraz liczby dni upalnych (Tmax≥30,0°C) w sezonie letnim (VI-VIII) w okresie 1881-2022. Faktycznie, liczba dni chłodnych/rześkich latem spada, a upalnych (jak wspomniano) – rośnie. Jednak do nazwania naszego lata „piekłem”, „piekarnikiem” itp. ciągle jeszcze daleko, skoro największa liczba dni upalnych w sezonie to 23 (rok 2015), czyli 25% wszystkich dni lata; a według najnowszej średniej 30-letniej, takich dni jest 9. Czyli mniej niż (średnio) co dziesiąty dzień meteorologicznego lata jest upalny. W większości nasze upały tylko minimalnie przekraczają 30,0°C.

Za to udział dni chłodnych/rześkich (Tmax<23,0°C) aż do lat 1990-tych był u nas bardzo duży, wahał się (orientacyjne) od ok. 45 do ok. 55 dni, czyli ok. 49% do ok. 60% wszystkich dni sezonu VI-VIII. Innymi słowy ponad połowa lata (w uśrednieniu) nie była ani upalna, ani nawet gorąca, ani „letnia”. Owszem, liczba chłodnych/rześkich dni letnich obecnie spada i w XXI stuleciu wynosi średnio około 30. Ale to ciągle trzykrotnie więcej, niż dni upalnych.

Zmierzamy w kierunku lata zdecydowanie cieplejszego niż kiedyś. Ale daleko jeszcze do tego, by warszawskie lata stały się „nieznośnie upalne” jako całość.

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Seria pierwotna. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Trzeci wykres ukazuje najwyższe temperatury odnotowane w sezonach letnich (VI-VIII). Od pewnego czasu jesteśmy często ostrzegani przez meteorologów, że czekają nas temperatury jakich nigdy nie doświadczyliśmy, bijące wszelkie rekordy upału w Polsce. Być może tak będzie. Jednak linia trendu wykazuje wzrost średnich wartości absolutnych maksimów (ok. +0,4°C) mniejszy niż w przypadku innych parametrów termicznych. Poza tym wykres wskazuje, że rosnąca tendencja przedstawionego parametru wynika z częstszego występowania ekstremów bardzo wysokich, atoli nie rekordowych. Nie doświadczyliśmy jeszcze w trakcie obecnego ocieplenia takiego upału, jakiego nie byłoby w Warszawie dawniej, a warszawskich rekord upału został odnotowany już w XIX wieku i pozostaje aktualny.

Najwyższa oficjalnie odnotowana latem w naszym mieście temperatura to 38,0°C z roku 1892; najniższa sezonu letniego to 26,8°C z 1980. Co ciekawe, jeszcze w XXI stuleciu zdarzyło się lato bez upału (sezon 2008, dwa dni upalne pojawiły się wtedy dopiero we wrześniu).

Dane bazowe: OA / SMW / TNW / PIM / PIHM / IMGW / IMGW-PIB. Opracowanie VarsoviaKlimat.pl.

Wiele wskazuje na to, że powinniśmy przygotowywać się do dalszej zmiany klimatycznej; sezony letnie prawdopodobnie coraz częściej będą ciepłe/bardzo ciepłe, coraz rzadziej – zimne/chłodne. Konsekwencje krótko- i średnioterminowe dla mieszkańców Mazowsza będą różnorakie; i pozytywne, i negatywne. Atoli – moim zdaniem – wśród tych drugich zagrożeniem poważniejszym od nieznośnych upałów będzie postępujący deficyt wody, spadek poziomu wód powierzchniowych i podziemnych, wysuszanie środowiska, stepowienie środkowego Mazowsza.

VarsoviaKlimat.pl