Tegoroczny wrzesień jest dziewiątym kolejnym skrajnie ciepłym miesiącem 2024 roku; wyrównał rekord ciepłoty ustanowionej przez jego bezpośredniego poprzednika z roku 2023.

Barometr średni miesięczny do poziomu morza sprowadzony wynosi 1016,4 hPa, jest prawie równy normalnemu (1016,6 hPa). Ciśnienie atmosferyczne sięgnęło najwyżej w dniu 20-ego (1029,2 hPa, normalnie dla tego parametru); najniżej spadło 27-ego (1001,5 hPa, też bliskie normalnemu minimum). W okresie 1-23 września dominowało wysokie ciśnienie (poza dniami 10-15), w dniach 25-28 było niskie, ponownie wzrosło w ostatnich dwóch dniach miesiąca.

Średnia temperatura września to 18,6°C, czyli aż o 4,4 stopni powyżej średniej wieloletniej (1991-2020); podobnie jak w roku ubiegłym, miesiąc ten stanowił przedłużenie pogodowego lata. Średnia Tmax 24,1°C (+5,2 wobec normalnej), Tmin 13,1°C (+3,6). Najcieplejsze dni: 3-4, ich średni ciepłostan 24,0°C; najchłodniejszy zaś 30 (9,8°C). Maximum absolutne 31,1°C (dnia 3, +4,4 wobec średniego), minimum 4,2°C (30, +1,5).

Średnia Tmax tegorocznego września jest dokładnie zgodna ze średnią dla niedawnego okresu referencyjnego 1981-2010. Tyle tylko, że ze średnią… dla lipca! Natomiast średnia Tmin to historyczny rekord – pokonała wartość z roku 2023 (12,7°C). W całym okresie obserwacji warszawskiej temperatury noce wrześniowe nie były dotąd (w uśrednieniu) tak ciepłe.

Wilgotność względna średnia miesięczna – biorąc 100% za maximum, czyli zupełne nasycenie powietrza parą wodną – wynosi 64,1% i jest rekordowo niska dla stacji Okęcie (średnia wieloletnia 77,8%). Najwilgotniejszy dzień: 10 (średnia wilgotność 87,3%), najsuchszy: 8 (34,7%); ta ostatnia wartość również jest rekordowo niska dla września. Poranne zamglenia odnotowałem w dniach 11 i 13.

Dni parnych (w mojej klasyfikacji ze średnią temperaturą punktu rosy 16,0°C+) było 2 (normalnie 1); najbardziej parny był 14-sty (śr. 17,6°C). Średnia wartość tego parametru dla całego miesiąca to 11,5°C, czyli powyżej normalnej (9,8°C).

Stan nieba: dni całkiem/prawie bezchmurnych 10, pogodnych 7, umiarkowanie chmurnych 6, chmurnych 7, całkowicie zachmurzonych 0. Średnie zachmurzenie nieboskłonu wynosi 48%, jest znacznie niższe od normalnego (57%), w związku z czym usłonecznienie we wrześniu było duże (233,8 h wg własnego obliczenia), stanowiąc 67% możliwego (przeciętnie 48%). Dni (niemal) bezchmurnych było aż 10 (średnia to 5).

Suma opadu atmosferycznego wynosi 25,1 mm i jest niska, stanowi tylko 49,6% średniej wieloletniej. Od połowy tego miesiąca jednym z głównych tematów w mediach była powódź opadowa na Dolnym Śląsku (spowodowana ulewami ściągniętymi nad ten region przez niż genueński „Boris”). Jednak na środkowym Mazowszu faktycznie dalej trwała posucha, a wspomniany niż tylko „musnął” Warszawę (opad wyniósł 12 mm w dwie doby). Dni z opadem w tym miesiącu było tylko 7 (przeciętnie bywa 11).

Kilkakrotnie media zapowiadały burze, a jednak żadnej nie było w Warszawie. Nie odnotowałem gradu.

Średnia prędkość wiatru tegorocznego września (11,2 km/h) jest mniejsza od przeciętnej (12,0 km/h). Trzynaście dni miesiąca mialo słabe wiatry (śrdpw < 10,0 km/h). Miesiąc był w ogólności spokojny, tylko w dniu 14-ego (w apogeum szalejącego na południu kraju niżu „Boris”) śrdpw nieco przekroczyła 20 km/h.

We wrześniu zdecydowanie dominowały wiatry z kierunków wschodnich; w dniach 1-8 generowanych przez wyż rosyjski „Quentin”, oraz ponownie 17-24 po połączeniu się tegoż wyżu z układem północnoeuropejskim „Serkan”, niosącego aurę słoneczną, suchą i ciepłą, a nawet gorącą. Były to masy powietrza polarno-kontynentalnego (a nie zwrotnikowego, jak podawały niektóre media). Dni gorąco-upalnych (Tmax 25,0°C+) było 12, to bardzo dużo (normalnie 3); jednak rekord nie został pokonany (15 z roku 2023). Aż 26 dni miało dwucyfrowe Tmin (jak rok wcześniej).

Średni stan wody wiślanej (punkt pomiarowy Bulwary o godz. 6:00) to 61 cm, był więc skrajnie niski. Niektóre popularne media straszyły nas nadejściem do stolicy „fali powodziowej” (spowodowanej ulewami na południu Polski), jednak gdy fala wezbraniowa faktycznie nadeszła, to temat nagle znikł; zapewne dlatego, że najwyższy poziom rzeki w stolicy osiągnął niezbyt imponujące 184 cm (w dniu 20, to zaledwie stan wody średni dolny). Najniższy poziom to 20 cm (w dniach 10 i 12-13); jest rekordowo niski dla posterunku Bulwary.

W swoich podstawowych parametrach tegoroczny wrzesień jest najbardziej zbliżony do… swojego bezpośredniego poprzednika z roku 2023. Zupełnie jak tegoroczny sierpień.

VarsoviaKlimat.pl

*****

(Obliczenia parametrów meteorologicznych dokonane przez autora na jego odpowiedzialność, na podstawie danych obserwacyjnych IMGW-PIB ze stacji meteorologicznej na lotnisku międzynarodowym Okęcie oraz innych źródeł, a także obserwacji własnych. Obliczone parametry mogą się różnić od wartości oficjalnie publikowanych przez IMGW-PIB).

(Visited 111 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here